03 czerwca 2010
[6] Childhood
Wczoraj przyszła do mnie przepiękna kartka od Katalin. Razem z małym przystojniakiem doszła do mnie informacja o stanie pogody z dnia, z którego kartka została wysłana oraz informacja, że ten chłopiec jest... Polakiem :) tak, tak, jestem dumna, że mamy taki piękny naród.
Dzieciństwo dla mnie to słodki smak beztroski i oranżadek w proszku, zapach wsi i zabaw w sianie, nałogowe oglądanie Reksia i liczne zabawy w dom. Dzieciństwo to zbieranie karteczek do segregatorów i figurek z kinder niespodzianki, nałogowe granie w gumę i w 'raz, dwa, trzy baba jaga patrzy' oraz w 'jakie krowa daje mleko?' :D Dzieciństwo to wspaniały okres z mojego życia i naprawdę szkoda, bardzo szkoda, że dzisiaj dzieci mają inne priorytety niż budowanie domów z koców przed blokiem i zabaw w lekarza-wypisując recepty lalkom.
Się rozmarzyłam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Definitywnie przeboska pocztówka!
Aż mi się tej oranżady sprzed lat zachciało ;D
aż bym sobie wyciągnęla swój segregator z karteczkami i przypomniała jakie się wtedy handle uprawiało :D
a kartka z chłopczykiem - świetna.
Prześlij komentarz