03 września 2010
[38] Dzieci, część druga.
Druga karteczka od mishi :)
Uwielbiam przysłuchiwać się rozmowom dzieci. Uwielbiam słuchać jak mówią, uczyć się od nich i wspominać swoje beztroskie czasy. Uwielbiam przedszkola i moje czterolatki z grupy biedronek, które dostarczyły mi tyle śmiechu, że to jest niesamowite. Uwielbiam być ciocią, a w przyszłości wiem, że będę wręcz kochała świadomość bycia mamą.
Kacper, lat pięć. Czekając z nim na autobus, zabijam czas. Bawimy się w "X czy Y?". Pytam go czy woli lato, czy zimę, lody czy czekoladę, i różne takie. On pyta mnie także: A woli ciocia być cegłą, czy... kamieniem? albo Wolisz jeździć jak formuła1 czy jak e[L]ka?
:))))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
jaaakie słodkie;p
Dwie..? Myślałam, że wysłałam trzy.. hmmm.. Chciałam wysłać trzy.
Ja.. dzieci nie lubię ^^
I wiem, że nie chcę być mamą.
O jacie - są definitywnie przbosko cudowne:)
Kacper jest od dziś moim idolem! :)
No po prostu ... słów brak.:)
Prześlij komentarz